To już ostatnia (czy na pewno?) lista podsumowująca ubiegły rok, w której maczałem palce. A właściwie to rozdawałem głosy.
podsumowanie 2020
Była część pierwsza, czas więc na drugą. A wcześniej były też płyty zagraniczne, również w dwóch partiach (tutaj […]
Po płytach zagranicznych przyszedł czas na albumy polskie. Dla mnie osobiście jest to rozróżnienie czysto estetyczne. Od kilku […]
Wczoraj wrzuciłem część pierwszą, wraz z krótkim wstępem, po którą zapraszam TUTAJ. Dziś druga połowa najciekawszych albumów zagranicznych, […]
Mam wrażenie, że od kilku lat płyt bardzo dobrych, ocierających się o wybitność pojawia się w przeciągu roku […]