Wczoraj wrzuciłem część pierwszą, wraz z krótkim wstępem, po którą zapraszam TUTAJ. Dziś druga połowa najciekawszych albumów zagranicznych, […]
wailin storms
Formuła, którą przyjąłem w poprzednim zestawieniu krótkich recenzji (Nadrabianki #15) chyba najbardziej mi się podoba i będę się […]
Przez ostatnie półtora miesiąca z hakiem na łamach bloga i powiązanego z nim fanpage’a opisywałem swoje ulubione płyty […]
W grudniu sporo się działo, także na fanpage’u. Oprócz relacji z naprawdę udanego SpaceFest, który to miał miejsce […]
Dobra, koniec opierdzielania. Czas zacząć podsumowanie płyt mijającego roku. W moim przypadku nie będą to płyty najlepsze (bo […]
Hałasy i melodie 