Warszawskie trio Guiding Lights kończy ten rok zapowiedzią tego, co nastąpi w kolejnym. Ich najnowszy utwór pt. Almera zwiastuje nowy album o nazwie The Document. Całą zawartość płyty poznamy już w przyszłym roku, a jej wydawcą zostanie wytwórnia Instant Classic.
Zgodnie z definicją, dokument (z łac. documentum od doceo – „uczę”) to „rzeczowe świadectwo jakiegoś zjawiska sporządzone w formie właściwej dla danego miejsca i czasu”.
Nasze nowe nagranie to zapis tego co działo się w naszych głowach i sali prób gdzieś pomiędzy 2020 a 2022 rokiem. Dla wielu zespołów był to czas ogromnych zmian spowodowanych przymusową izolacją, ale my scenariusz tworzenia muzyki w trybie zdalnym mieliśmy przećwiczony od lat. Proces tworzenia i nagrywania przebiegał więc bardzo naturalnie i pozwolił skupić się na wydobywaniu i syntezowaniu inspiracji, które były z nami od bardzo dawna, ale które naszym zdaniem dopiero teraz w pełni wybrzmiały w naszej muzyce. Guiding Lights zawiesił działalność kilka miesięcy temu, ale cieszymy się, ze dzięki Instant Classic możemy podzielić się z Wami utworami, którymi żyliśmy jako zespół w ostatnim okresie naszej aktywności.
wyjaśnia trio – Łukasz Ciszak, Joanna Świderska i Piotr Mączkowski.
I faktycznie, Almera może zaskoczyć wszystkich dotychczas zaznajomionych z twórczością Guiding Lights. W najnowszej kompozycji muzyków tworzących grupę dominuje slowcore’owa, melancholijna wrażliwość, a sama motoryka i brzmienie jest niemalże… ambientowe. Wszystko to zbudowane zostało jednak na bazie tradycyjnego instrumentarium – oczywiście w kontekście tego, że mamy do czynienia z zespołem gitarowym. Guiding Lights poprzez Almerę pokazuje inne, bardzo interesujące i niejednoznaczne oblicze, czym tylko zaostrza apetyt na nowy album. Miejmy nadzieję, że to jeszcze nie finał opowieści, którą serwuje nam warszawski zespół od początku swojej działalności, czyli od 2015 roku.
Za realizację nagrań The Document odpowiada Łukasz Ciszak oraz Michał Kupicz. Mix i mastering to dzieło drugiego z wymienionych. Z kolei wideo towarzyszące utworowi zostało stworzone przez Ciszaka z pomocą środowiska programistycznego Processing.
