Pierwszy soundtrack w tym cyklu i to z filmu w swoich czasach kultowego. Nie ma wyboru – słuchamy i tańczymy. W końcu to „Saturday Night Fever”.
Category Archive: Przeglądy
Po raz drugi z rzędu album wydany w 1991 roku, ale jakże inny od poprzednio tu opisywanej „Metallici”. Dziś zatapiam się w dźwiękach „Blue Lines” Massive Attack.
Czy faktycznie skończyli się na „Kill’em All”, jak mówi stare (przed)internetowe powiedzonko? A może dla niektórych to ten album jest dopiero początkiem ich Metallici? W 23 odsłonie cyklu „100 albumów, które musisz posłuchać przed śmiercią” przyglądam się „Metallice” z 1991 roku.
ajwiększy szwindel w historii rocka czy spontaniczny początek nowego nurtu, który zmienił oblicze muzyki? A może dwa w jednym? Dziś na tapecie Sex Pistols i wydana w 1977 roku płyta „Never Mind The Bollocks, Here’s The Sex Pistols”.
Dziś płyta z utworem, który znalazł się w słonecznym viralu, podbijającym wszystkie platformy social media świata kilka miesięcy temu. Mowa o wydanym w 1977 r. „Rumours” grupy Fleetwood Mac.
Dobiliśmy do liczby 20 wydawnictw, więc czas na kolejne, krótkie podsumowanie cyklu.
Dziś w ramach cyklu „100 albumów, które musisz posłuchać przed śmiercią” pląsam nieśmiało do dźwięków albumu „Screamadelica” Primal Scream.
Najlepszy album lat 80-tych wg. magazynu Rolling Stone i to pomimo tego, że premierę miał rok wcześniej – w 1979 roku. Dzisiaj odświeżam sobie London Calling The Clash.
Powszechnie chwalony i nazywany głosem pokolenia. W osiemnastej części cyklu „100 albumów, które musisz przesłuchać przed śmiercią” poznaję go i ja. Dzisiejszym bohaterem jest Frank Ocean i jego płyta „channel ORANGE” z 2012 roku.
Płyta, o której powstało setki analiz, felietonów, tysiące recenzji i film fabularny. Brakuje tylko książki, chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby takowa już istniała. W siedemnastej części cyklu pochylam się nad The Beach Boys i ich „Pet Sounds” (1966 r.).