O koncercie trzech dobrych, a przy tym bardzo różnych zespołów, które 20 listopada wystąpiły w Gdyni.
Źródło inspiracji dla współczesnych twórców muzyki soul, rapu i popu. W dzisiejszej odsłonie cyklu wsłuchuję się w jedyny solowy album Lauryn Hill, wydany w 1998 roku „The Miseducation of Lauryn Hill”.
W kolejnej odsłonie cyklu „Kilku pytań do…” odpytuję Karola Grabiasa, muzyka dream popowo-shoegaze’owej sensacji ostatnich miesięcy – grupy Midsommar.
uste włosy i gra w taki sposób, jak gdyby jutra miało nie być. Gatunek, który reprezentuje te cechy, królował krótko, ale za to bardzo intensywnie. Jednym z wydawnictw, które się do tego przyczyniły, jest opisywany dziś debiut Pearl Jam pt. „Ten”.
Nowy album islandzkiego tria Kælan Mikla jest wyjątkowy pod kilkoma względami. Grupa podsumowuje nią swoją, niedługą przecież, drogę twórczą, umieszczając wszystkie pojawiające się dotychczas elementy własnego stylu na jednej, w dodatku bardzo zwartej pod względem klimatu płycie.
Gdy poczuję motyle w brzuchu do konkretnych dźwięków, to już, teraz, zaraz, chciałbym podzielić się tymi uczuciami z innymi. Zazwyczaj jednak się nie udaje. Tak właśnie było z „New Long Leg”.
Kontrowersje wzbudza niemal od początku swojej kariery, a jego ego starczyłoby na obdarowanie nim kilku(nastu) innych artystów z topki. Dziś odpalam płytę „The College Dropout” Kanye Westa.
Na czele grupy stał nie człowiek, a nieprzewidywalny, jedyny w swoim rodzaju Król Jaszczur. Nie dziwota, że z kimś takim na czele, The Doors stało się legendą. Dziś słucham wydanego w 1967 roku debiutu tego zespołu.
Zobacz muzykę, posłuchaj filmu. To hasło, które przyświeca odbywającemu się w Bydgoszczy festiwalowi Fonomo, który już od 10 lat skupia fanów artystów działających w obu wymienionych dziedzinach. Lub też na ich styku.
Każdy z wydanych przez nich albumów był wydarzeniem. Fani najczęściej wracają jednak do debiutu, który niemalże od razu uznany został za klasyk. Również przez krytyków. Mowa o Arcade Fire i wydanej w 2004 roku płycie „Funeral”.
