Wracam z kolejnym odcinkiem cyklu, w którym na totalnym luzie piszę sobie o płytach z przeszłości.
heavy psych
W dzisiejszym zestawie krótkich recenzji będziemy poruszać się po przeróżnych krainach. Opisuję płyty takich wykonawców jak: A piszę o płytach takich artystów, jak: Wicher, Bendik Giske, Greenwald Lads Club, Yves Tumor, Rosa Vertov, Tropical Fuck Storm, Pure Bedlam, Midwife, Janusz Jurga, Ty Segall.
Tym razem piszę o nowościach autorstwa: The Telescopes, Dopelord, Sunnata, Neil Young & Crazy Horse, blessed, Cloud Nothings, Druga Fala, Rajka, Moonshye, Roman Wróblewski.
Ciekaw jestem, czy gdybym nie napisał, że wszystkie opisane poniżej płyty pochodzą z 2020 roku, to dałoby się […]
Słów kilka: The Cosmic Dead powstało w 2010 roku w szkockim Glasgow. Jak na wielbicieli kosmosu i związanej […]
Słów kilka: Jeden z najważniejszych, stoner/doom metalowych składów. Zespół działa od 1993 roku, choć tak naprawdę funkcjonował pod […]
Drugi zestaw nadrabianek, czyli krótszych polecanek. Tym razem 6 płyt, bo… łatwiej robiło mi się dzięki temu kolaż […]
Słów kilka: Zespół The Lucid Dream został powołany do życia w 2008 roku w Carlisle w Anglii. Dwa […]
Słów kilka: Trio z Asheville (Północna Karolina) w USA. Sami ochrzcili swoje dźwięki mianem „klimatycznej muzyki dla nihilistów”. […]
Słów kilka: Spróbujcie się czegoś o nich dowiedzieć, wpisując frazę Sunset Images Mexico w wyszukiwarkę. Wyskoczy Wam sporo […]